Dzis bylo jedno z moich ulubionych swiat Kathara Devtera czyli Czysty Poniedzialek. A dlaczego czysty ??? Powodow jest kilka :
1. Skonczyl sie karnawal a zaczyna sie Wielki Post , wiec wyczyszczamy lodowki z miesnych i niepostnych smakolykow ,aby nie bylo pokusy.
2. Czyscimy przypalone garnki i patelnie , koniec z zapachem smazonego i pieczonego mieska.
3.Wybielamy podworko.
4.Wyczyszczay ducha i cialo , jako przygotowanie do Wielkanocy , ktora przyjdzie za 48 dni.
Zakonczenie karnawalu jest zwiazane z latawcami- w calej Grecji , kazdy probuje puscic latawca. Puscic !!!! Nie wypuscic ! W ten sposob, odgania od siebie zime i klopoty , i oczekuje wiosny i radosci z nia zwiazanych.
Ten latawiec niestety nam uciekl w sina dal, po prostu wiatr go podniosl tak wysoko, ze skonczyl sie 200 metrowy sznurek.....
Oczywiscie pojechalismy jego sladem, ale najprawdopodobniej polecial w strone Olimpu za zalewem, a w najgorszym przypadku utopil sie w nim....
Druga tradycja to Kuluma- czyli posilek na lonie natury. Oczywiscie postny !!!
Lagana -przasny chleb pieczony tylko raz w roku w ten dzien.
Postna fasolowka albo fasola gigant pieczona w piekarniku.
Oliwki i konserwowane, a wlasciwie solone papryczki, ogorki, marchewki, kalafiorki, rzepa itp.
Salatka z kawioru, a wlasciwie jajek z karpia- uwielbiam, ale trzeba z umiarem bo to sam cholesterol.
Oczywiscie nie ma sie co oszukiwac, ze tylko sie tym pozywilismy !!!! Na lono natury bylo za zimno , wiec na dzialce znow zapalilismy w kominku, zaprosilismy najblizsza rodzine, a nikt nie przyszedl z pustymi rekami.
Uwielbiam te morskie i postne smakolyki:
kalamary w sosiku,
kalamary faszerowane,
osmiornica z cabulka z makaronem,
osmiornica w occie,
matwa ( sepia ) ze szpinakiem,
krewetki w sosie i na grillu,
HALWA.
O tym kiedy indziej , bo mam smaczne wyprobowane przepisy.
Oby do wiosny !!! Oby do Swiat !!!!
8 komentarzy:
Wow! What great pictures! I love the cool kites and the mosaic of food is wonderful.
xo,
Sena
Ciekawe przepisy i smaki. Większośći nie znam.
Pozdrawiam serdecznie
Och pięknie i pysznie:))Cieplutko pozdrawiam:))
ale się smacznie zrobiło!:)
Ośmiornica w winie, tarama, kalmary faszerowane - o Matko! Aż mnie skręca z łakomstwa, a to w poście niedobry objaw...I nie da się tego przygotować w Polsce, bo z mrożonek to już nie to, niestety. Pamiętam Wielkanoc w Grecji - byliśmy kilka lat temu i było to fantastyczne, niezapomniane przeżycie!
Pozdrawiamy Najserdeczniej!
Bardzo podobają mi się Wasze sposoby na przywołanie wiosny i oczyszczenie ciała, ducha i kątów! :) Racja - czyż można sobie wyobrazić bardziej wiosenny obrazek, niż kolorowe latawce unoszone wiatrem? A że niektóre przy okazji wybiorą wolność i odlecą w stronę Olimpu... No cóż - są przecież w swoim żywiole. :))
Przypuszczam, że nie miałabym nic przeciwko tradycyjnym postnym kalmarom w każdej postaci. Mniam... :)
Pozdrawiam serdecznie i wiosennie. :)
Oj, spóźniłam się, dzisiaj wtorek :-(
A, że post u nas od jutra, to...
może chociaż słodycze usunę z zasiegu wzroku, może wreszcie mi się uda ich nie jeść :-D
Bardzo ciekawe te greckie zwyczaje. Zastanawiam się skąd ten latawiec do Grecji przyfrunał? Czy to czysto grecki zwyczaj?
Mniam:) akurat pałaszowałam rybe ze szpinakiem, więc bardzo dobrze mi sie czytało:)))
Prześlij komentarz