In Polish....somtimes in Greek.....by Polish woman , who lives in Greece

wtorek, 27 marca 2012

25 marca

Juz od niedzieli mam chec na pisanie, ale tyle mysli sie placze po glowie, ze nie sposob sie zabrac do pisania.
Tak wygladalo niebo nad Pyrgos 25 marca. A bylo to podwojne Greckie swieto- Zwiastowanie (koscielne ) i wyzwolenie po prawie 400 latach niewoli Tureckiej !!!
Pisalam o tym kiedys  TU   


Musze dodac, ze w tym roku swietowano, ale inaczej. Przedstawiciele wladzy, ktorzy zawsze byli przez mlodziez szanowani i pozdrawiani, zobaczyli odwrocone glowy na znak niezadowolenia z rzadow doprowadzajacy ich kraj do ruiny. A sami przedstawiciele, bojac sie o swoja skore, sprowadzili tylu policjantow i obrony, ze nie mozna bylo sie do nich nie tyle zblizyc, co nawet dobrze zobaczyc o rzucie zgnilym pomidorem nawet nie bylo mowy.

                                                      Lubie robic to powolutku !!!!
                                                            No co innego ?
                                                     Przygotowania do Swiat.
Wiele moich Greckich znajomych lubi to zrobic za jednym zamachem! Czyli cale sprzatanie i pranie od rana do nocy bez ustanku ! Jestem pelna podziwu, ale sama po prosty nie moge. Zaczynam pozadki sporo wczesniej i robie po trochu i bez zbednego pospiechu, aby sie nie wykonczyc. Firanki i okna mam juz za soba. Serwetki i narzuty z zimowych w cieplych bordowo-zlotych kolorach zmienilam na bezowe i biale. Donice z kwiatami domowymi wywedrowaly juz na werande (trzymajcie kciuki aby przymrozki nie wyskoczyly!) i mieszkanie od razu wydaje sie duzo wieksze i jasniejsze !


Na poprzednim zdjeciu pokazuje nowy talerz z kogutem za cale 1 euro!!! Tutaj takie ceny zdarzaja sie ....no wlasciwie nigdy sie nie zdarzaja ! A talerz jest w dodatku gliniany. Musialam go wiec miec!
A tutaj widac ze wbrew woli meza, ktory ma wstret do gwozdzi w scianie, postanowilam powiesic czesc mojej kolekcji talerzy. Niestety uchwyty byly duze, wiec talerzy do wyboru bylo tylko 6 a w dodatku tylko 2 niebieskie.

Po drugiej stronie lustra zawisly 2 niebieskie talerze, no bo tak mi poradzila moja corka i jej osobista kolezanka.....Z duma patrzylysmy na moje dzielo, tym bardziej ze zanim wbilam 5 gwozdzi wykrzywilo sie chyba ze 20.....Nie chce myslec nawet jak mnie klela sasiadka zza sciany.....dobrze, ze nie przyslala znowu meza, aby sprawdzil czy sie do nich nie przebijemy....


.....az nagle, w zupelnej ciszy jak nie PIERDYKNIE ( to ulubione slowo mojego taty) !!!
Moj ulubiony niebieski talerz z hukiem grzmotnal o podloge, podskoczyl kilka razy z rumorem i znieruchomial... Dziewczynki i ja stalysmy jak wmurowane ! Po jakiejs chwili ruszylysmy zbadac straty. Ku naszemu zdziwieniu, talerz nie stlukl sie na tysiace kawalkow tylko sie troche na samym brzegu obtlukl. Kawalkow bylo malo, ale i tak nie starczylo aby ubytek zalatac. Zamaluje wiec!
 Za to nie moglysmy znalezc winnemu wszystkiemu uchwytu. Zniknal bez sladu na dwa dni. Po dwoch dniach zaczelam myslec rozsadniej i znalazlam go za lustrem....
Nie wiem co zrobic?  Powiesic jeszcze raz ? Zaufac paskudzie ? Mysle ze talerz raz tylko przezyl . Szansy na nastepny upadek bez straty raczej nie ma.

 A to moj bieznik, wlasnie wykonczony . Zrobiony z koralikow tzw. makaronu w 3 kolorach-srebrny, zloty i ciemnozloty. Sznureczkiem obszyla tesciowa.


Jak wszystkie recznie robione hafty niebawem powedruje do szuflady i bedzie czekac , az wezma to ze soba kieeeedys dzieci na pamiatke po babci i mamie.


A poza tym same wiecie, ze jak sie nad czyms pot lalo przez miesiace to szkoda, aby nawet najukochansze koty sie na tym wylegiwaly.

                                                   Ludowa muzyka z Greckich wysp.

poniedziałek, 19 marca 2012

Piekna niedziela i wyroznienie .


Wczoraj byla CUDNA pogoda !
Wydawala sie jeszcze piekniejsza, bo to byla niedziela!
 Pojechalismy wiec prawie cala rodzina na dzialke. 


Rowery poszly w ruch!


My tez, bo czulismy sie juz jak myszy w norze przez ta niekonczaca sie zime .


Slonce palilo niespodziewanie mocno, wiec nosy calej naszej paczki przypominaja nos Rudolfa, co to ze Swietym prezenty rozdaja.


Doszlismy az tutaj !!!
Nie wiem czy dodac,ze dzisiaj kuleje?


Druga kawe wypilam u Licy na wsi. Cala zime sie nie widzialysmy!!!
Wyobrazacie sobie co sie dzialo...
Slodkosci wyjadal moj najmlodszy, no bo tylko on mi towarzyszyl.


Trzecia kawe zrobilam na dzialce......nie dla mnie bo bym nogi wyciagnela!!!
Z fusow wywrozylam, ze na mojej drodze stanie dobrze zbudowany, mlody bladyn...
 


.....oczywiscie nie spodziewalam sie ,ze to bedzie kawal byka....


Szukalismy oznakow wiosny.


Byly bardzo skromne.


Ptaki za to szczebiotaly jak szalone.





Sakis zza dwoch miedz przycina drzewka na winnicy ,a na polach i lakach jest dzis ruch...kopia, sieja, sadza,podlewaja.....


Najwazniejsze jest to, ze robi sie powolutku zielono. 
Slonce swiecilo pieknie, bylo cieplutko, upieklismy obiad na grillu, spotkalismy przyjaciol, dzieciaki byly zadowolone...Po prostu swietna niedziela!!!!


Przyczepila sie do nas ta piosenka, ktora spiewalismy na caly glos.


Oto wlasnie wyroznienie,ktore dostalam od  Corki  z    http://emiliowy-swiat.blogspot.com/ !!!  Nie ukrywam,ze lubie i doceniam takie gesty.  Corka to mloda dziewczyna, mloda matka, mloda zona i mloda corka w jednym ! Jej blog jest poswiecony pierworodnej coreczce od jej urodzenia , taka swoiska kronika jej zycia, ktora z pewnoscia jak podrosnie bedzie zachwycona.
                                    Dziekuje Ci Corko  bardzo serdecznie !
Wybiore wiec 7 blogow do obdarowania .

Maj z    http://maj1309.blogspot.com/
Ewa z   http://ewamaison.blogspot.com/
Zielicha z   http://pokoikzielichy.blogspot.com/
Nimucha z   http://nimucha.blogspot.com/
Violi z   http://viola687.blogspot.com/
Kaprys z   http://kaprysneinspiracje.blogspot.com/
Jola z   http://ualojka.blogspot.com/

Nie wiem czy lubicie takie wyroznienia, ale mam nadzieje ,ze sprawia Wam przyjemnosc .

                                                            Wiosno nie odchodz!

poniedziałek, 12 marca 2012

Wiosennie na sile !

       Skoro marzec czestuje nas bez konca sniegiem i deszczem, sprowadzilam troszke wiosny do domu !


                                                  


                                            Άνοιξη- Wiosna -spiewa Glykieria i Zerwudakis

piątek, 9 marca 2012

Sky Watch Friday

                              Bylo pieknie, slonecznie i cieplo....a juz nie jest. Zima wrocila z deszczem.


                                     Znuzona  zima Polka wreszcie wywlokla sie z domu.....


                       ......i poszla odwiedzic znajoma mieszkajaca na wzgorzu.


                   No bo zima sie po wzgorzach nie lazi...mozna znalesc sie niechcacy u stop wzgorza.


                                                             Wroc wiosno, wroc !!!!

niedziela, 4 marca 2012

Weekend od konca ...

Niedzielny obiad ! Ryby z naszego zalewu Polifitu ! Kefalos (mullet- nie wiem jak to sie nazywa po Polsku ) i   turna pieczone w piecyku z czosnkiem, sokiem cytrynowym- przepyszne !

           Bylo ich ,az 26 !!!!  Faceci oszaleli z radosci ! Czesc zostala podarowana w takim stanie, czesc po upieczeniu i cala reszta na kiedy indziej !
                Na szczescie sami wypatroszyli i oczyscili z lusek , bo NIENAWIDZE tego robic !!!

              W sobote pogoda byla piekna, a ze przed 2 dniami padal snieg i bylo zimno ,wiec trzeba bylo to                                                           wykozystac !

                                                        Pojechalismy wiec na ryby !
                          Tatus z corka rozwijaja sieci, na cyplu najstarszy z kolega beda ja ciagnac.......

                                                   ..... Najmlodszy wlazi ,zlazi......


                                                         ......znajduje jajko dinozaura.....

                        Ja zajmuje sie zabawa kamieniami- czy to nie  jest podobne do kota ?

                                      Ten rozowy kamien zabralam ze soba do domu.
                               Ostatnio pozwalam sobie tylko na jeden za kazdym razem....


                                                           Dzien jest boski !!!!
                                                             C.D.N.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...