In Polish....somtimes in Greek.....by Polish woman , who lives in Greece

wtorek, 16 kwietnia 2013

Rzut okiem w tyl .

Do tego rzucania okiem naklonil mnie ten przeslicznej urody baranek.Przyslala mi go Viola z http://viola687.blogspot.gr/. Nie wygralam, ani candy, ani nie zaproponowala mi wymianki. Po prostu postanowila zrobic mi prezent tak bez powodu, po to tylko, aby inna osoba (czyt. -ja ) miala radosna niespodzianke !
Violu, udalo sie !
 Jestem zachwycona i barankiem, i ubrankami dla jajek,i rzezucha na stol Wigilijny.
Ubranek na jajka bylo 3, bylo i ciemnozielone, ale zabrala mi je Eli. Czyli nastepna osoba do cieszenia sie! Wszystko przyszlo na czas , bo w tym roku Wielkanoc mamy ....5 maja.....
Violu, serdecznie dziekuje !

Agnieszce G. chcialam podziekowac za pelne madrosci miniaturowe ksiazeczki. Dla niej tez 2012 rok byl najgorszym rokiem zycia.


U Anki-Wroclawianki z http://zamoimidrzwiami.blogspot.gr/ wygralam CANDY !!!!!
Cukierki sa z Dolomitow, kamien i szyszka tez. A co najfajniejsze moje 2 kociczki naleza do Wielkiej Blogowej Rodziny Zwierzolubnych ! Maja pamiatkowe zdjecie z cala masa zwierzat i mianowanie na czlonka . Do tej Rodziny Wasze pociechy moga stale dolaczyc !
Anko-Wroclawianko, z opoznieniem pisze o wygranej i moze zapomnialam wspomniec o jakims dodatku, ale czas w ktorym dostalam te prezenty byl dla mnie czasem Wielkiego Snu i naprawde niewiele z niego pamietam.

Tylko starzy czytacze ( czyt. obserwatorzy ) wiedza , ze na Greckiej prowincji brak mi najbardziej ksiazek i czasopism Polskich . MariaPar z http://zielonykuferek.blogspot.gr/ o tym wie i co najlepsze pamieta !
Serdecznie za te prezenty dziekuje ! Ksiazka zostala przeczytana, czasopismo jest stale ogladane, a film tez skonsumowany!


Z Wloch od Renaty O, zwanej rowniez emigrantka dostalam wspaniala poezje Wislawy Szymborskiej !Na jednej stronie wiersz jest w wersji oryginalnej a na drugiej przetlumaczony na Wloski !
Reniu, dziekuje Ci za ten wspanialy prezent!

A teraz blagam , aby sie nikt nie obrazil, ale ten 3 miesieczny Wielki Sen i powstaly takie luki w pamieci , ze nie pamietam od kogo dostalam te przepiekne serca ?!
Musze czesciej pisac , bo mi niebawem nic w glowie nie zostanie , no bo jak sie dzien i noc walczy ze wspomnieniami to trzeba sie liczyc i z tym , ze zostana przytlumione i rzeczy , o ktorych sie nie chce zapomniec !

A teraz pytanie calkiem nie konkursowe i beznagrodowe( a moze i zmienie zdanie )- co to ma znaczyc ?


Kwiatki doniczkowe masowo wyprowadzily sie na werande , aby lapac promienie sloneczne.


Rowery poszly w ruch!
Wiem Aniciu , Tobie nie moge zaimponowac, skoro i snieg Ci w takich przejazdzkach nie przeszkodzil !!!
Sciskam Was wszystkie mocno!

13 komentarzy:

Aleksandra Stolarczyk pisze...

Bardzo sie cieszę,że znowu jesteś- nie znikaj proszę:)

zapach piwonii pisze...

Takie cuda otrzymałaś,że zapierają dech.Ubrania kojarzą mi się ze służba wojskową.Na pelargonie musimy jeszcze poczekać miesiąc,na razie rządzą krokusy.Pozdrawiam bardzo serdecznie, wiosennie

B. pisze...

Mnie tez ta kupka materialow kojarzy sie z moro, albo z bielizna poscielowa chlopieca:-)
Piekne prezenty dostalas Agni, milo wiedziec, ze zawsze jest ktos, moze daleko, ale paradoksalnie obok nas:-)
sciskam Cie serdecznie!!

Iwona pisze...

Oo, super prezenty dostałaś! To bardzo miłe :-) Ja też dzis dostałam prezent od blogowej koleżanki, którego sie w ogóle nie spodziewałam :-)Gęba mi sie uśmiecha :-)
A mi to wygląda na chłopięcą pościel :-)
Uściski!

Janeczkowo pisze...

Dobrze, że znowu jesteś. Brakowało Ciebie w blogowym światku. Pozdrawiam:)

Gosianka pisze...

Nie wiedziałam o gazetach :(
Co powiesz na National Geographic, mam sporo.Mogę przysłac...

Giga pisze...

To bardzo miłe, jeśli ktoś pamięta o drugiej osobie.Ty masz na to dowody w postaci ślicznych prezentów. Pozdrawiam.

MariaPar pisze...

Czyżby szykowała się "szkoła przetrwania" ? :-)
Uściski

kasia_fd pisze...

nazbierało Ci się prezentów!
zasłużyłaś.
pozdrawiam.

Jowi pisze...

Bardzo się cieszę z Twojego powrotu. Przesyłam moc uścisków , tym razem z Polski.

violi igłą malowane pisze...

Jak miło cie czytać ,,
Materiał wygląda mi na pościel ..
Dziękuję za tyle miłych słów , cieszę się że się spodobało ,...I doszło na czas,,,

Jazz pisze...

Góra prezentów! Gratuluje tylu wielbicieli ;))
Podaj mi swój adres to dostaniesz prezent na 15 sierpnia (chyba że zapomniałam o jakimś wcześniejszym święcie?)
Te morro i inne to stroje wojskowe. Jeśli po Twoim Mężu to może używa je na grill w górach? Nie wiem w jakim wieku masz dzieci ale może starszy Syn właśnie skończył 18 lat i dostał powołanie do wojska. Na szczęście blisko domu by mógł wracać na obiadki, nocki i śniadania ;)
Pozdrawiam

grazyna pisze...

Piekne dowody pamieci! popatrz ile sympatii zdobylas w swiecie blogowym! zielonego morowego pojecia nie mam co to jest...pozdrawiam serdecznie

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...