WCZORAJ
Goraco niesamoeite ! Juz od ponad miesiaca temperatura nie spada ponizej 33, bylo i 41.
DZISRolnicy zadowoleni, zniwa poszly w mig. Nie spadla ani kropla deszczu, kombajny pracowaly i w nocy. Pogoda nadal upalna , az sie marzy o siedzeniu w morzu, no przynajmniej w przytulnym domu.
TO ZNOW DZIS
Zaczelo sie !!!!!! Pozary !!!!! Spalone hektary ziemi, m.in. Ludziom nic sie nie stalo, ich budynkom tez. Ale tyle roslin, winnic, zadbanych dzialek, ptakow , malych zwierzat... Wszystko jest tak suche ,ze wystarczy niedopalek papierosa wyrzucony z samochodu, iskra z grilla, butelka,a moze......piroman? W najgorszym przypadku - idiota , ktory palenie rzyska uwaza,za dobry sposob na uzyznianie ziemi...I to przy duzym wietrze i 41 stopniach ciepla!!!!! To dopiero poczatek...
7 komentarzy:
Pięknie ten post się zaczął, nawet Ci pogody pozazdrościłam, a tu koniec smutny. Najbardziej tych zwierzątek szkoda :(
Upalow to Ci nie zadroszcze, bo u nas tez upior a do tego wilgoc w powietrzu dochodzi do 80%.
Przy takich temperaturach o pozar nie trudno, najgorzej jak ludzie sa bezmyslni i sami przyczyniaja sie do pozarow.
Nie pozostaje mi nic innego jak zyczyc deszczu!
Bezmyślność i nieświadomość ludzka nie zna granic, a upały sprzyjają tragedii na szeroką skalę.
41 stopni to nie dla mnie. Moje serce odmawia posłuszeństwa już przed 30tką.
Mimo skwaru, pozdrawiam cieplutko
najczęściej niestety są to celowe podpalenia...
tez to znam, cierpie strasznie, a w ogrodzie tylko uschniete resztki :)
U Ciebie upały i pożary, u nas deszcze i powodzie. Może ktoś zna jakiś złoty środek? Wg mapy wychodzą Węgry :-D
Nie wiedziałam, ze u Was też to idiotyczne wypalanie traw "w modzie". Jak widać głupota nie ma nacji.
pamiętam te upały..dlatego 4 lata minęły , gdy zaczęlam tęsknić za Grecją..byłam na Santorini ,w tym roku kiedy pod Atenami robił się samolot pasażerski ..straszna tragedia..a pożary były następne..
Prześlij komentarz