Juz od tygodnia nie moglam dodawac komentarzy !!!! A tak sie chcialo do Was pisac !! Gdzies podczytalam ,aby zmienic wyszukiwarke na Mozilla i ....nareszcie !!! Pisze komentarze !!! Super !!
Czy widac ten zar wiszacy w powietrzu ?
Po czym poznac , ze przyszlo lato ? Po tym ,ze zboze sie robi zolte, ze dywany sie pierze i wynosi do schowka, ze paznokcie u nog juz sa pomalowane....
To widok z malego koscioleczka kolo Kato Komi, kosciolek niestety byl zamkniety, nawet nie wiemy jak sie nazywa, ale przynajmniej oczy sie nacieszyly nowymi widokami.
Widac czesc sporej wsi Kato Komi , ktora jest na naszej drodze na dzialke . Jedyne zielone pola to winnice, juz mi sie marza slodkie zmrozone winogrona.... szkoda , ze lepsze winnice sa ogrodzone, bo moze bym sie skusila...a wlasciwie to chyba lepiej... Wlasciciele to smakosze wina i tsipura ( napoj z pozostalosci po obrobce na wino ), wiec dla nich kazde grono ma wartosc...lepiej z nimi nie zaczynac he, he...
Moj ukochany Van Gogh siedzialby tu nie tylko godzinami , ale i dniami... Kolor zolty co dzien sie robi zolciejszy ! Lato , lato , lato ach to tak...
Tak to wyglada z jadacego samochodu. jest slonecznie, goraco i do tego wietrznie... miejmy nadzieje , ze nie bedzie jakiegos pozaru...
13 komentarzy:
Cudne widoki!
smakowicie:)
Śliczne masz widoki:)Zdjęcia super!!
Pozdrawiam
Oj kusisz ta Grecja, kusisz:))
Widoki fantastyczne, pozdrawiam z zimnego Chicago:(
Piękny i spokojny jest twój świat, Agnicy.
Pozdrawiam cieplutko
Szczęściara z Ciebie! Kilka lat temu zjeździłam z mężem Grecję, było wspaniale. A mieszkać tam.... ach... Dzięki za odwiedziny, z przyjemnością obejrzę Twoją Grecję.
Aga
oj czuc ten upal :) :)grecja jest cudowna, bylam kiedys na wyspie samos, nigdy nie zapomne zapachu ziol unoszacego sie w powietrzu, napisze o tym kiedys bloga i wstawie foty :) :) :) dziekuje za odwiedziny ,postaram sie wpadac do ciebie :)
Beautiful pictures! Wishing you a grand week! Cathy
Ag, kochana :) Jestem, ale tak jakby mnie nie było ;) Mam sesję egzaminacyjną i musiałam odessać się od papierów i blogów. Nie jest łatwo ;) I jeszcze muszę w tej ascezie wytrwać przez 5 tygodni :( Wrócę w połowie lipca :)
pieknie tam i malowniczo:) pozdrawiam
What a gorgeous place!
Ach jakie piękne...aż chciałoby się usiąść ...i malować :)
Dziękuję za odwiedzinki na blogu oraz ciepłe słowa w komentarzach...to dodaje mi twórczych skrzydeł.Pozdrawiam słonecznie:)
Takiego ciepełka mi brak!!!!
Prześlij komentarz