In Polish....somtimes in Greek.....by Polish woman , who lives in Greece

czwartek, 26 maja 2011

Ostatnie maki Last poppies


Moje ukochane maki !!!!   Niecaly miesiac krolowania przy drogach i na lakach i juz ich krolestwo zbliza sie do konca !!




To kwiat polny ale bardzo mile widziany i w moim ogrodku.




Ta dziwna Polka czyli ja , najpierw czeka az przekwitna i dopiero potem je wyrywa !




Skonczy sie wiec latanie po lakach z blyskiem zachwytu w oczach i nieodzownym aparatem fotograficznym . Odetchnie moj maz , od ciaglych postojow na przynajmniej jedno zdjecie i ochow i achow nad ich pieknem .




Laki z makami juz sa koszone, przewaznie na nich jeszcze w ziemi spia sobie krokusy - szafran , ktore zakwitna w pazdzierniku .




Wyciagnelam miejskie kobitki na makowy spacer , byly zachwycone, bez wzgledu na to, ze jest ich duzo , duzo mniej. Ale o tym wiem tylko ja co to codziennie sie w nie wpatruje.


Nowoscia na naszych lakach sa te blekitne , wlochate kwiatuszki- delikatne i przepiekne !




Oprocz miejscowych kobitek byly i miastowe dziewuszki , sztuk 4, lat 13, wesole jak sikoreczki, rozbiegane i rozesmiane...Sama radosc ...
Ilosc powieksza sie, ostatnio bylo ich 3 tu .




A to nowa sunia, juz wszyscy wiedza ,ze wszystkie psiaki i kociaki przygarniemy , wiec co im nie odpowiada, albo sie znudzilo laduje u nas. Fiona vel Krepa ( Nalesnik ), zajela miejsce naszego Kiko, ktory odszedl przed swietami. Jest to pies , ktory nigdy sie nie meczy , nie spi, nie odpoczywa. Wykancza nas swoja zywotnoscia ! Nawet moje najmlodsze dziecie, ktore ma w sobie baaaardzo duzo energii stwierdzilo , ze taki pies powinien miec specjalny guzik on-off, aby choc na troche go wylaczyc.


Notis Sfakianakis- Jestes podobna do maku-ciagle zmieniasz kolory.

7 komentarzy:

Peninia / Gosia pisze...

Przepięknie...wspaniałe fotografie:)
Pozdrawiam ciepło!

Antonina pisze...

Szkoda mi tych makowych łąk, to moje ulubione kwiaty. Pozdrawiam serdecznie :-)

Aleksandra Stolarczyk pisze...

ależ u Ciebie pięknie!!!

Raincloud pisze...

Achhhh, pole maków. Tak sobie pohasać po nim... :)
Sunia śliczna, widać, że żywe srebro!

samosia pisze...

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Podziwiam krajobrazy, które uwieczniłaś na zdjęciach. Maki cudne! Odnośnie chust - czasem wystawiam na allegro ale w ten sposób żadnej nie sprzedałam (a to kolor nie taki, a to wzór). Robię więc na zamówienie. W razie pytań podaje maila celcia77@wp.pl

Ataner pisze...

Ag, uroczo i pieknie! Maki przepiekne, ach pobiegalabym po takich lakach.
Piesek widac, ze rozrabiaka haha.
Pozdrawiam serdecznie:)

Anna Gerasimova pisze...

Hello, Agnicy!

I remind you about the first condition of the drawing on my blog (http://favoritebears.blogspot.com/2011/05/give-away_09.html): to be or become his follower .
Unfortunately, I did not find you in list of my readers. Perhaps I didn't see you.
Indulge in kindness to help me find you;))

Thanks.

Sincerely Anna Gerasimova.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...