In Polish....somtimes in Greek.....by Polish woman , who lives in Greece

piątek, 3 grudnia 2010

Moja prawa reka To δεξί μου χέρι My right hand

     Pokazuje ciagle sklepy, kawki, wycieczki. Pomyslalby ktos ,ze to jest moje zycie! Na szczescie jest ale nie tylko. Uwielbiam cisze ,moje mieszkanie,  moj pokoj,  a w wolnych chwilach budzi sie moja PRAWA REKA. Co oznacza ,ze nie mam dwoch lewych!!!!

   Όλο δείχνω μαγαζιά, καφεδάκια, εκδρομές. Να σκεφτόταν κάποιος, ότι αυτή είναι η ζωή μου! Ευτυχώς  είναι ,άλλα όχι μόνο. Λατρεύω ησυχία, το σπίτι μου, το δωμάτιο μου, και σε ελεύθερες στηγμές ξυπνάει το ΔΕΞI ΜΟΥ ΧΕΡΙ. Γιατί δεν έχω δυο αριστερά χέρια!!!!



Moja milosc to malowanie!!!! Tym razem moja czesc schodow w rodzinnym budynku. Chcialam miec cos innego niz inni, chcialam cieplych kolorow pasujacych do schodow. No po prostu przyszla wena i chwycilam za pedzel...

Mεγάλη μου αγάπη- ζωγραφική!!!! Αυτή τη φορά σειρά είχε η δική μου μεριά στης σκάλες στο οικογένιακό κτήριο. Ήθελα κατι διαφορετηκό, με ζεστά χρώματα που να τεριάζουν με τα πλακάκια. Απλά ήρθε όρεξη και έπιασα πινέλο...


 Ten malunek zamowila sobie moja corka. Czy cos Wam przypomina wzor??


Αυτό το σχέδιο παράγγειλε η κόρη μου.  Σας θυμίζει κατι?



               A to moj ostatni wykonczony haft!!! Jest wykonany zlotym i zrebrno-bialym makaronem.... Tak nie przeslyszalyscie sie- tak sie nazywaja koraliki w ksztalcie rureczek. Tutaj w moich stronach czyli w Kozani wszystkie kobiety haftuja i szydelkuja PRZEPIEKNE rzeczy!!!! PRZEPIEKNE!!!!! Mieszkania sa ozdobione ich dzielami, ale i w szufladach pelno jet cudow na posag dla corek i wnuczek. Ja tez robie do szuflady, bo moim dzieciom ciagle sie cos wylewa, maluja w niewlasciwych miejscach, a koty uwielbiaja sie nimi bawic.

Aυτό είναι το τελευταίο μου ολοκληρώμενο κέντημα. Είναι από χρυσό και άσπρο- ασημί μακαρόνι...Έτσι λέμε εδώ τις μακρουλές χάντρες. Στα μέρη μου ,δηλαδή στην Κοζάνη, όλες γυναίκες κεντάνε και πλέκουν ΠΑΝΕΜΟΡΦΑ πράγματα!!!!! ΠΑΝΕΜΟΡΦΑ!!!! Τα σπίτια είναι στολισμένα με τα έργα τους, αλλά και τα συρτάρια είναι γεμάτα ομορφιά για κόρες και εγγονές. Και εγώ κάνω για το συρτάρι, γιατί τα παιδιά όλο κάτι χύνουν, ζωγραφίζουν στα ακατάληλα μέρη και οι γάτες λατρεύουν να τα πειράζουν.

7 komentarzy:

Aleksandra Stolarczyk pisze...

No i kolejny talent nam się objawił-podziwiam z rozdziawieniem paszczęki ogromnym:)

Akwarelia pisze...

Łał... :))) Świetne! A już ten widok z tarasu na miasteczko - majstersztyk!

Szacunek i głęboki ukłon Artystce składam. :)

Fio pisze...

O prosze jaki talent!
Kwiaty w pokoju corki wygladaja troche jak w zalipianskiej chacie. Zgadlam? :-)
A u nas dzisiaj minus 12...

Sabine Gimm pisze...

Very nice.
Greetings Sabine

Ananda pisze...

Niedługo będę szukała kogoś do namalowania motywów wiejskich na okiennicach, szkoda, że mieszkasz tak daleko!!!!
A haft jest przepiękny :)
Pozdrowienia z zaśnieżonych gór :)

Ps. Domek z kamienia i post "Widoki na prawo i lewo" - podbiły moje serce :)

maj. pisze...

Piękne! Piękne!!! Ściany przy schodach - rewelacja, jeszcze nie widziałam! Chyba naprawdę musimy Cię tu ściągnąć do prac dekoratorskich :))))

Joanna Oborska pisze...

Pięknie! I jak oryginalnie! Mi pachnie to Grecją, nie polskimi klimatami. Chyba wtopiłaś się w krajobraz tego kraju :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...